Mają niepowtarzalny smak, wyglądają bardzo interesująco, natomiast znaleźć je możemy tylko w jednym mieście w Polsce. O co chodzi? Rzecz jasna chodzi o obwarzanki krakowskie, które na pewno są wizytówką historycznej stolicy Polski i dumą tamtejszych piekarzy. Dlaczego cieszą się tak ogromnym zainteresowaniem? Jak wypieka się obwarzanki krakowskie? Dlaczego turyści przybywający do stolicy Małopolski na początku zamierzają spróbować właśnie tego smakołyku?
Obwarzanki krakowskie – o historii kilka zdań
Tradycja produkcji obwarzanków krakowskich zaczęła się w połowie XIII stulecia. W księgach zaś pojawiły się wiek później, kiedy odnotowano, że jadła je królowa Jadwiga – żona Władysława Jagiełły. Najpierw jedzono je jedynie w czasie przed Wielkanocą, jednak później jadano je także w innych sezonach. W piętnastym stuleciu władca Jan Olbracht ustanowił dekret, według którego mogli wypiekać je wyłącznie piekarze z Krakowa. Podobną rzecz zrobiła pięć wieków później Unia Europejska, wpisując je na listę wyrobów regionalnych.
Receptura obwarzanków krakowskich
Obwarzanki posiadają kształt pierścienia z łatwo zauważalną plecioną fakturą i średnicę w granicach piętnastu cm. Obwarzanki krakowskie od lat produkowane są według takiej samej receptury. Ich określenie i unikalny aromat są skutkiem obwarzania. Po wyciągnięciu z wody obwarzanki krakowskie posypuje się dodatkami – między innymi solą tudzież makiem – i piecze.
Piekarnia Pochopień
ul. Kochanowskiego 22
31-127 Kraków
Tel.: 12 633 75 02
E-mail:
[email protected]